Autor Wiadomość
gość
PostWysłany: Śro 11:13, 05 Kwi 2006

jak pokazał wczorejszy trening przez zachowanie nie których zawodników (PAWEŁ,BAZYL,DOMINIK) WIĘCEJ POŚWIĘCILIŚMY CZASU NA GADANIE I UCZENIE DOBRYCH MANIER I ZACHOWANIA PRZEZ CO STOJĄC MARŻLI INNI.
Zastanawia mnie pierwszy mecz jak to będzie wyglądało mam nadzieje że dobrze,
a co do stwierdzenia że spada jedna drużyna jest ono troche zbyt pochopne bo to zależy czy do naszej grupy spadnie jakaś ekipa z okręgowej ligi(Sośnica lub Paniówki)

cześć
grzesiek
PostWysłany: Wto 11:54, 21 Mar 2006

w pełni sią zgadzam z tobą Mirek. trener swoim zachowaniem powinien dawać przykład drużynie a nie wyzywać przeciwnika bo jak tak dalej bedzie to trener bedzie wyzywał a zawodnicy będą się lać zamiast grać. Takie zachowanie trenera to brak szacunku dla przeciwnika a takie są załozenia każdej dyscypliny sportu - zdrowa rywalizacja sportowa i szacunek dla przeciwnika przede wszystkim. Pytanie dla wychwalających metody trenera co by powiedzieli jakby trener druzyny przeciwnej wyzywał nas od szmaciarzy i innych??
mirek1
PostWysłany: Wto 10:00, 21 Mar 2006

przyjacielu DIEGO:P obrarzanie i nabijanie oraz lekcewarzenie przeciwnika to zadna metoda tylko brak kultury osobistej i sportowej i moim zadaniem to zachował się jak buc to że jesteśmy wybiegani to chwała mu za to ale obrarzanie wszystkich w około to jest zwykłe chamstwo i nic więcej

Jak tak ma wyglądać motywacja przed każdym meczem to w naszej lidze jest 14 drużyn szmaciarzy i jedna gwiazd
grzesiek
PostWysłany: Pon 12:53, 20 Mar 2006

nie mozemy dopuscic do tego zeby trener kierowal sie w wyborze grajacych nie wiadomo czym skoro powiedzial ze beda grali ci co trenuja to trzeba zrobic wszystko zeby za kazdym razem kiedy jest inaczej glosno o tym mowic. Poczekajmy zatem do ligi i zobaczymy jak to bedzie wygladalo w pierwszych meczach
tomek
PostWysłany: Pon 12:45, 20 Mar 2006

grześ masz racje ale skończy się to tak że ci co chodzą na treningi będą grzali ławe a inni będą grali
co do skuteczności to w sparingach zawsze była dobra gorzej było w lidze
trzeba się modlić o dobrą pogode bo skończy się tak że więcej zagramy meczy w środy.
boisko w rudnie bardzo dobrze przygotowane jest czego pozazdrościć
Diego:P
PostWysłany: Pon 11:13, 20 Mar 2006

Ta krytyka co do trenera wydaje mi sie nie na miejscu.Lekceważenie przeciwnika to w końcu też "jakaś" metoda podejścia psychicznego do meczu.No i w końcu nie jest to najważniejsze w ocenie trenera.Przecież jesteśmy wybiegani,mamy siłe,zagraliśmy dobry mecz co pokazuje że przygotowania poszły w dobrym kierunku.Jednak mecz przegraliśmy i wiemy nad czym trzeba popracować na następnych treningach.No i uważam że najbardziej obiektywnie bedzie można ocenić jego prace po kilku spotkaniach o punkty,a narazie najważniejszy jest zapewnienie mu spokojnej pracy i cierpliwie czekać na kolejne efekty,bo wierze że nadejdą.POZDRO 4 ALL
grzesiek
PostWysłany: Pon 10:50, 20 Mar 2006

No z ta frekwencja to sprawa jest niepokojaca bo to co napisales ze bylo 11 osob to sam nie wiem co o tym myslec. Po pierwsze Tomek o jakiej rywalizacji o pierwsza jedenastke myslisz?? jak jest 11 to wszyscy graja i na tym rywalizacja sie konczy:) zobaczymy jak bedzie w lidze bo sparingi nie nastrajaja optymistycznie chociaz cieszy to ze strzelamy bramki. Trzebaby bardziej sie skoncentrowac na obronie i wzajemnej asekuracji w tylach zebysmy nie tracili za duzo. pozdrowienia i do zobaczenia na treningu
tomek-mirek
PostWysłany: Pon 9:59, 20 Mar 2006

to co się stało w szatni i na boisku nie powinno mieć miejsca
1-porównanie przez naszego trenera młodości rudno do szmaciarzy-lekcewarzenie przeciwnika bo nie mieli jednolitych strojów to przesada

2-przy przerwanym meczu zachowanie trenera i podburzanie w meczu sparingowym ze przypomne wykład przed meczem -zachowanie,organizacjia

jak na szmaciarzy to oni wygrali a nie ładnie ubrana drużyna rachowic i gdzie jest reszta zawodników mamy tylko 11??????????????
nareszcie zatrybiła nasza pomoc i to było najlepsze w tym meczu i zaczeło to trybić z innymi formacjami,jesteśmy dobrze przygotowani do sezonu i powinno to być widać w naszych meczach,
Jak trener powiedział skład jest ruchomy i prawie nikt nie moze być pewien miejsca w składzie teraz walka o pierwszą 11 zaczyna się na dobre
tomek11
PostWysłany: Wto 11:34, 14 Mar 2006

prawda jest taka ze jak wiekszość zobaczy ze nie ma obowiązku trenować a grać będzie to frekfencja na treningu zawsze bedzie niska (niestety)
na dzień dzisiejszy jest pare osób które trenować nie muszą i to jest złe
mam nadzieje że nie będziemy musieli do ostatniej kolejki patrzeć sobie na plecy tylko utrzymanie wywalczymy wcześniej
GOŚCIE,GOŚCIE
PostWysłany: Sob 10:00, 11 Mar 2006

CHODZI O TO ŻE JAK JUŻ SIĘ TA OSOBA PRZYPLĄTA NA TRENING TO WYCHWALA METODYKE TRENERA.

PROSZĘ JAK MIAŁA BYĆ PREZENTACJIA NA TRENINGU TO SIĘ POJAWIŁY NIEKTÓRE GWIAZDY JAK ............ A TO JEST BUDUJĄCE ŻE FREKFENCJA SKOCZYŁA Z 10 DO 13
NIEKTÓRYM PASOWAŁO BY ŻEBY GRAĆ TYLKO SPARINGI ZOBACZYMY ILE BEDZIE ZAWODNIKÓW CO NIE CHODZĄ NA TRENINGI A GRAĆ BEDĄ W TYM SPARINGU
GOŚCIE,GOŚCIE
PostWysłany: Sob 9:52, 11 Mar 2006

WCZOREJSZY TRENING TROCHE MNIE ZIRYTOWAŁ PO TYM JAK TRENER WYRAZIŁ OPINIE O NIEKTÓRYCH ZAWODNIKACH CO NIE CHODZĄ NA TRENINGI A GRAĆ BĘDĄ.WYCHODZI NA TO ZE WYSTARCZY NA TRENINGU BIEGAĆ KOŁO TRENERA I WYCHWALAĆ JEGO METODY PRACY A PIERWSZA JEDENASTKA PEWNA.
I CO DO TYCH OSÓB TO NIEMA ŻE NIE MAJĄ MOŻLIWOŚCI UPRAWIANIA TEGO SPORTU TAK JAK DAREK,ALE WRĘCZ PRZECIWNIE.
ZAWSZE MIAŁEM NADZIEJE ZE MIEJSCE W PIERWSZEJ JEDENASTCE ZALEŻY OD OBECNEJ FORMY A NIE OD WAZELINIARSTWA ALE CZŁOWIEK UCZY SIĘ NA BŁĘDACH.