Klub Rachowice :: Przegląd tematu - Rachowice-Bojszów 1-5(1-3)

Wysłany: Pią 11:38, 27 Lip 2007

racja szkoda że Piotrek gdzieś się zagubił,w pierwszyn składzie jest za dużo zmian a Bojszów z tego co słyszłem tym składem gra już od roku czy dłużej.A w ks-e cały czas kto.ś przychodzi lub odchodzi to nie jest nic dobrego.Powodzenia wszystkim pa

Wysłany: Pią 10:37, 27 Lip 2007

Juniorzy!! Mam nadzieje ze pojawicie sie licznie na treningu, i udowodnicie zarządowi ze warto na Was stawiać. Przykładem ze warto walczyć, jest postawa Pawła w ostatnim sparingu, który był jednym z lepszych zawodników po stronie KS. Musze przyznać ze bardzo mi sie podobała drużyna z Bojszowa, która mimo bardzo młodego wieku zawodników, grał bardzo zdyscyplinowaną i ambitną piłkę.

Wysłany: Nie 22:00, 22 Lip 2007

masz racje widać było zgranie i dyscypline gry,z ks-u praktycznie zagrało czterech zawodników co było widać że niema zgrania i zaufania co do umiejętności zawodników.Mam nadzieje że to zacznie to funkcjonować dobrze.Co do Pawła to podzielam Twoją opinie a zarazem mam nadzieje że reszta juniorów którym czas gry w juniorce dobiega końca zacznie reguralnie przychodzić na treningi i walczyć o skład tym bardziej ze jest o co .

Przypominam o środzie podobno ma być jakaś gierka.

Wysłany: Nie 18:54, 22 Lip 2007

Ja z kolei jestem zbudowany postawą mojej nowej drużyny. Widać było, że grają oni ze sobą kilka lat (od zespołów juniorskich). Naszym największym atutem było zgranie.Jeszcze przed meczem nie za bardzo wierzyłem w to, że stać nas na zwycięstwo z KS-em. A jednak okazało się to możliwe. Według mnie (byłem tylko na pierwszej połowie) Rachowicom zabrakło zgrania, ale to normalne po tylu zmianach i wierze, że po kilku sparingach będzie dobrze.Wydaje mi się, że w pierwszych 45 minutach bardzo przyzwoice zagrał Paweł Sz. i pokazał, że chyba warto dać mu więcej szans.

Wysłany: Sob 19:28, 21 Lip 2007

Dzisiaj

na stadionie KS94 w Rachowicach miejscowa drużyna miała rozegrać sparing z Bargówką ale z braku zawodników gosci w trybie awaryjnym załatwiono mecz z Bojszowem niestety Crying or Very sad

przegrany 1-5(1-3).Wynik mówi sam za siebie więc nie będe się rozpisywał.Nie potrafiliśmy zrealizować założen taktycznych ani ustaleń przed meczowych nawet w 5%. Crying or Very sad

Trening w środe o godz.18,30 zapraszam Laughing

.