Autor Wiadomość
tomek
PostWysłany: Nie 18:33, 22 Lip 2007

jako że padło moje imie to wyjaśniam :
było to w tamtym sezonie ściśle pod jego koniec , ktoś zgłosił moją kandydature była rozmowa i miała być odpowiedz ale jej nie dostałem.

pozdrawiam Tomek i życze powodzenia
Gość
PostWysłany: Nie 18:26, 22 Lip 2007

nic nie wiadomo
j
PostWysłany: Sob 12:57, 21 Lip 2007

ale ponoć Tomek miał was trenować????
Gość
PostWysłany: Sob 11:11, 21 Lip 2007

tak to oni wola nas oddac do innego klubu. tak jak bylo rok temu co juniorki w rachowicach nie bylo woleli nas dac gdzies indziej
j
PostWysłany: Pią 23:08, 20 Lip 2007

może to najlepszy czas aby juniorzy zebrali się i postawili sprawe jasno albo dostaną trenera albo odchodzą z klubu na zawsze nie prezes podejmie decyzje ale muszą przyjść wszyscy zainteresowani juniorzy a nie jeden przedstawiciel

PANOWIE CZAS PISANIA NA NECIE SIĘ SKOŃCZYŁ CZAS NA DZIAŁANIE.
Gość
PostWysłany: Pią 21:05, 20 Lip 2007

to nic nie da takie gadanie na forum to juz trwa tak 2 lata i w tym okresie byl jeden trener na 2 miesiace.
Kibic
PostWysłany: Pią 18:56, 20 Lip 2007

Dominik ma całkowita racje, po to są mecze kontrolne, żeby zobaczyć co prezentuje drużyna i dawać szanse ogrania sie juniorom. Mecze te nie trzeba za wszelką cenę wygrywać, lepiej jak jakiś junior zagra trochę dłużej, ale nabierze cennego doświadczenia i ogrania. Wracając do juniorki, to oni raczej dużo nie zdziałają bez trenera, który widzi wszystko z boku i który będzie potrafił doradzić lub skorygować coś.
Nie zapominajmy ze wiek trampkarza czy juniora jest najważniejszym okresem w rozwoju piłkarza.
tomek
PostWysłany: Pią 17:25, 20 Lip 2007

a szkoda że prezes nie załatwi wam trenera bo jak widać tego wam potrzeba na prawde nie rozumiem tego to tak jak piąte koło u wozu.Życze wam aby zaczęto traktować was poważnie i dano wam szanse rozwoju i podniesienia waszych umiejętności no i kondycji.
Gość
PostWysłany: Pią 15:37, 20 Lip 2007

juniorzy pojawiaja sie czasami na treningach seniorow ale nie daja rady brak kondycji co sie rowna z brakiem trenera. gralem w juniorce w rachowicach i powiem wam ze bylo widac: jak rok temu norbi byl naszym trenerem juniorzy nie przegrali 5 meczy z rzedu, potem norbi nas olal i stalo sie zadna wygrana, treningi polegaly na kopaniu pilki do bramki.
gościu
PostWysłany: Pią 10:21, 20 Lip 2007

najlepiej zrobić mecz Rachowice(seniorzy , juniorzy)kontra reszta świata(przyjezdni) było by na co popatrzeć.
gościu
PostWysłany: Pią 10:17, 20 Lip 2007

Dominik masz racje ale powiedz jak dać szanse juniorowi jak nikt go nie widzi na treningu.Ze przypomne za Norbiego dostawali szanse juniorzy gry w seniorach po potrafił posadzić na ławce Grześka,Tomka czy innego zawodnika,za Ficka ta praktyka prawie wcale już nie obowiązywała za wyjątkiem Piotrka który niewiadomo czemu przestał chodzić na treningi a Adam ma jeszcze podgórke bo juniorzy niechcą przychodzić na treningi seniorów gdzie jak już wcześniej ktoś napisał trzy osoby z Rachowic na treningu to troche za mało.Wszystko ma swój początek a niektórzy trenerzy wprowadzili zwyczaj że nie trzeba trenować aby grać to nie jest b_klasa jak ktoś zauwarzył.
Prawda jest taka że zarząd naprawde zapomniał o juniorach(dziwię się juniorom że się nie zbiorą na męską rozmowe z prezesem) bez trenera nigdy nie podniosą swoich umiejętności a co za tym idzie wiemy.
A ja jak najbardziej jestem za tym aby dawać szanse juniorom a jak nie mają trenera to niech przychodzą na treningi seniorów.
dominik
PostWysłany: Pią 8:36, 20 Lip 2007

Witam wszystkich. Widzę, że trwa ożywiona dyskusja na temat tego co się działo i dzieje w klubie. Wtrące dwa słowa na temat jak było na moim pierwszym meczu w Bojszowie. Mimo, że wszyscy mnie tam znają, pamiętają nasze stare pojedynki w których nie raz udało mi się strzelić gola to musiałem zacząć ten pierwszy mecz na ławce!! Dopiero po przerwie zmieniłem juniora który poprostu w tym meczu się ogrywał. Trochę mi się to nie podobało ,ale po przemyśleniach uważam ,że ma to sens. W końcu przyszedłem z zewnątrz i musze sobie wywalczyć miejsce, jeśli chce grać. A u nas (w KS-ie) jakoś dziwacznie, przyjeżdża zawodnik nie wiadomo skąd, od razu robi mu się miejsce w składzie,wszyscy biją pokłony, bo on musi grać ponieważ dojeżdża z daleka i tyle. O juniorach już w ogóle nie wspominam, bo u nas już chyba zapomniano że jeszcze taka drużyna istnieje. Szczerze nie potrafie sobie przypomnieć kiedy ostatnio jakiś junior dostał szansę. Pomijam oczywiście Dawida ale to też już było kawał czasu temu, a i z tego co sobie przypominam to było to na jakimś(?) sparingu na którym brakowało ludzi, a Dawid przyjechał kibicować, ale w końcu zagrał. Ot przypadek:)
Pozdrawiam wszystkich ,życze powodzenia i ciągle trzymam kciuki za TEAM. ps jeżeli życie pozwoli to jeszcze w ks-ie zagram.
.
PostWysłany: Czw 22:14, 19 Lip 2007

po części masz racje,ale powiedz gdzie oni są na treningach przykład środa-Harald,Mateusz nie licze Piotrka,Icka,Tomka bo nie są wychowankami dalej czwartek Mateusz,Mariusz,Rudi plus trójka z środy nie może być tak że nie trenujesz to grasz coś za coś.To naszczęście nie jest jeszcze B-klasa że jeden trening i meczyk w niedziele.

Mam pytanie skoro temat się rozwinoł gdzie są juniorzy nie mają trenera nie potrafią postawić jasno zarządowi że chcą podnosić swoje umiejętności pod okiem kogoś kto się na tym zna(nie obrarzając Dawida)bo oprócz kolejnych nazwisk nik nie podjoł się trenowania.Czemu nie przychodzicie na treningi seniorów i walczycie o swoje tylko wielkie pisanie na necie.Ja aestem za tym aby młodym zawodnikom -wychowanką- dawać szanse są sparingi i treningi jak trener ma zaufać juniorowi skora go na oczy nie widział??????
Treningi seniorów są o godzinie 18,30 więc zapraszam.
.
PostWysłany: Czw 22:14, 19 Lip 2007

po części masz racje,ale powiedz gdzie oni są na treningach przykład środa-Harald,Mateusz nie licze Piotrka,Icka,Tomka bo nie są wychowankami dalej czwartek Mateusz,Mariusz,Rudi plus trójka z środy nie może być tak że nie trenujesz to grasz coś za coś.To naszczęście nie jest jeszcze B-klasa że jeden trening i meczyk w niedziele.

Mam pytanie skoro temat się rozwinoł gdzie są juniorzy nie mają trenera nie potrafią postawić jasno zarządowi że chcą podnosić swoje umiejętności pod okiem kogoś kto się na tym zna(nie obrarzając Dawida)bo oprócz kolejnych nazwisk nik nie podjoł się trenowania.Czemu nie przychodzicie na treningi seniorów i walczycie o swoje tylko wielkie pisanie na necie.Ja aestem za tym aby młodym zawodnikom -wychowanką- dawać szanse są sparingi i treningi jak trener ma zaufać juniorowi skora go na oczy nie widział??????
Treningi seniorów są o godzinie 18,30 więc zapraszam.
Kibic
PostWysłany: Czw 19:18, 19 Lip 2007

Zastanawia mnie dlaczego nasz zarząd tak łatwo rezygnuje ze swoich wychowanków?? Bez problemów puszczają Sebastiana, który bardzo dobrze prezentował sie w Bojszowie i w końcu nabrał pewności w swoje umiejętności. Dominika, który widzi na boisku dużo i jednym zagraniem mógł przesądzić o losach spotkania. Piotrek po dobrym początku sezonu, tez gdzieś sie zagubił, a potrafi wiele. Szczęście ze w naszej druzynie grają jeszcze Ema, Bazyl, Mateusz, Mariusz którzy także są naszymi wychowankami!! Moze warto postawić na naszych chłopaków, a nie ściągać zawodników, którzy nie prezentują sie wcale lepiej od naszych chłopaków??